Jean-François DELAUNAY, Poète
Łask 2005
ISBN 83-920286-9-4
stron 122
format: 15,0 × 20,5 cm
oprawa: miękka błyszcząca
POECI: budzący respekt lub politowanie gatunek istot ludzkich, z głową w chmurach i sercem wypełnionym piekłem. Mało albo do przesady odpowiedzialni, potrafią zamienić w drogę przez mękę życie swoje i bliskich. Często z dziecięcą naiwnością próbują wymazać skutki swoich czynów, jak gdyby były one odwracalne. Jean-François DELAUNAY sugeruje, że w każdym z nas możemy dokopać się grząskich pokładów poetyckiej duszy i wtedy stajemy nadzy, w pozach zupełnie niepoetycznych.
Tu m'as dit un jour que les actes venaient de loin, qu'ils avaient une profondeur insoupçonnée... Et puis, de toute façon, les juges ne prennent en considération que l'acte et son résultat.p. 118 | Powiedziałeś mi kiedyś, że czyny wyłaniają się z oddali, że mają nieoczekiwaną głębię... A poza tym, sędziowie biorą pod uwagę jedynie czyny i ich skutki.s. 119 |
Je sais, meme les évidences ne lui font pas peur. Il tourne autour, il les enrobe dans les mots, dans les belles formules et, soudain, ce qui était le sol ferme des évidences n'est plus qu'un marécage où je m'enfonce.p. 78 | Wiem, nie boi się nawet rzeczy oczywistych. Krąży wokół, ubiera je w słowa pięknych formuł i nagle to, co było twardym gruntem oczywistości staje się bagnem, w którym się pogrążam.s. 79 |
Zobacz również
Polecamy inne nasze książki o podobnej tematyce: