Tomasz KACZMAREK, Karp po żydowsku i inne sztuki teatralne
Łask 2013
ISBN 978-83-63781-05-7
stron 283
format: 240 × 150 cm
oprawa: miękka matowa
Kaczmarek to jeden z najciekawszych dramaturgów związanych z Laboratorium Dramatu. [...] ma niezwykle radykalny, własny język, w którym stapia się kilka elementów: dzisiejsza nowomowa, inspiracja Witkacym i szukanie dziury w całości słowa jak u Białoszewskiego. Daje to ciekawe efekty, ale konieczna jest jakaś osobowość reżysera, żeby się przez to przebić. Poza tym to człowiek bardzo świadomy – doktor nauk humanistycznych, romanista, jeździ z wykładami na Sorbonę i ma ukształtowany światopogląd, silnie inspirowany oświeceniem i francuskim racjonalizmem, a to jest niezwykle pożyteczny instrument, by opisać dziś naszą rzeczywistość.
Tadeusz Słobodzianek
Wytarte na wszystkie sposoby motywy macierzyństwa, świętości, poświęcenia czy wiary, ujęte są w sposób niezwykle oryginalny. Ale to, co według mnie jest w jego pisaniu najciekawsze, to język: przywodzący na myśl Schwaba czy Gombrowicza. To oczywiście są tylko skojarzenia, bo myślenie pana Kaczmarka o wypowiedzi postaci jest bardzo jego – własne, odrębne. Wielkim walorem jego twórczości jest również niezwykła plastyczność tekstu, zaskakująca kompozycja i poczucie humoru.
Agata Duda-Gracz
Kaczmarek jest bardzo wrażliwym człowiekiem. Jego nadwrażliwość widoczna jest przede wszystkim w monologach. Pisze bardzo dobre i ciekawe stylistycznie teksty, ale jak gdyby nie ufał aktorom. A aktor wychodzi na scenę, żeby załatwić jakąś sprawę i potem z niej zejść. Widz ma być mądrzejszy, bo odkrywając, co kryje się w tekście, może w ten sposób pełniej brać udział w wydarzeniu, jakim jest spektakl.
Emilia Krakowska
Osobliwą poetykę reprezentują sztuki Kaczmarka, który dobiera się do rzeczywistości za pomocą groteski i karykaturalnego wykrzywienia. W blokowych mieszkaniach, w których rozgrywa się akcja jego sztuk, dzieją się cuda, krew płynie rurami z piętra na piętro, obrazy przemawiają. Bohaterowie mówią językiem podniosłym i namaszczonym, a zarazem kulawym i pełnym błędów. Ton wysoki, znany z kazań i telewizji spotyka się tu z tonem niskim, powszechnym [...] Nie sposób odmówić Kaczmarkowi racji, kiedy twierdzi, że groteskowa poetyka jest najbardziej realistyczna z możliwych.
Roman Pawłowski
Zobacz również
Polecamy inne nasze książki o podobnej tematyce: